Rząd zajmie się budżetem na 2024 rok. Sejm pracuje nad nowelizacją aktualnego
Rząd przygotował pod koniec minionego tygodnia projekt nowelizacji ustawy budżetowej na 2023 rok. Ma on trafić na obecne posiedzenie Sejmu i wraz z ustawą okołobudżetową przeprocedowany do piątku. Zmiany zakładają m.in. zwiększenie deficytu, a także korektę przewidywań dotyczących wzrostu PKB i poziomu inflacji. Ciekawe informacje podał rzecznik rządu.
Nowelizacja budżetu państwa na 2023 rok
Podczas konferencji prasowej rzecznika rządu Piotra Müllera i rzecznika Prawa i Sprawiedliwości Rafała Bochenka, która zwyczajowo odbyła się w dniu posiedzenia Rady Ministrów, przypomniano, czego dotyczyć ma głównie nowelizacja ustawy budżetowej na 2023 rok.
– Opiera się on w dużej mierze na porozumienia, które zostało podpisane ze związkowcami z Solidarności. Dotyczy to m.in. dodatkowych wypłat dla nauczycieli, dodatkowego funduszu płacowego dla pracowników budżetówki, który trafi do pracowników we wrześniu – wyjaśnił rzecznik rządu Piotr Müller.
– Ustawa, która będzie procedowana, realizuje te porozumienia. Są tam również przedłużenia tzw. emerytur pomostowych. Jedna z największych pozycji w ten nowelizacji, to dodatkowe środki dla jednostek samorządu terytorialnego. To ponad 14 mld złotych, które w ramach zasady zrównoważonego rozwoju trafią do samorządów jeszcze w tym roku – dodał rzecznik.
Budżet na 2024 rok w pracach rządu
Rzecznik rządu Piotr Müller poinformował jednak w jednym zdaniu także o innej, bardzo istotnej kwestii. Okazuje się bowiem, że Rada Ministrów ma się dziś pochylić nad rozwiązaniami dotyczącymi budżetu na 2024 rok.
– Ustawa okołobudżetowa i budżetowa zawsze są procedowane razem, tym razem będzie tym razem. Na posiedzeniu rządu planujemy także rozmowy na temat założeń budżetu państwa na rok 2024 – powiedział rzecznik rządu na konferencji prasowej.